Na jeden ślub trzy telegramy, czasami wena twórcza opuszcza. Myślę, że byłoby łatwiej gdyby można puścić wodze fantazji, ale nie wiem czy przeszłoby to u zamawiającego.
Pierwsza to uszyta z łatek, kurs jak to zrobić elegancko jest tu.
Druga to papiery Primy podobną robiłam rocznicową, podoba mi się ta zieleń i róż, pewnie jeszcze więcej takich zrobię.
Ostatnia to kopertówka inaczej.
To tyle na dzisiaj. Dziękuję za komentarze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz