czwartek, 22 września 2011

Trzy razy ślub.

Na jeden ślub trzy telegramy, czasami wena twórcza opuszcza. Myślę, że byłoby łatwiej gdyby można puścić wodze fantazji, ale nie wiem czy przeszłoby to u zamawiającego.
Pierwsza to uszyta z łatek, kurs jak to zrobić elegancko jest tu.


Druga to papiery Primy podobną robiłam rocznicową, podoba mi się ta zieleń i róż, pewnie jeszcze więcej takich zrobię.



Ostatnia to kopertówka inaczej.



To tyle na dzisiaj. Dziękuję za komentarze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz